Wyjątkowy Mnich

18 września 2018 nasi przewodnicy Piotrek Mazik i Grzegorz Kubicki mieli przyjemność wprowadzić na Mnicha Jadzię Dargacz, dobrze zapowiadającą się klarnecistkę, która w wieku 17 lat w wyniku wypadku samochodowego straciła prawą rękę.
Oto co powiedział Grzesiek:
Pomimo znacznego uszczerbku na zdrowiu, Jadzia to bardzo uparty charakter. 
Już dwa miesiące wcześniej Ewa Nowak, która przypadkowo poznała Jadzię w sklepie w Zakopanem, zwróciła się do mnie z pytaniem, czy nie pomógłbym wejść na Mnicha młodej, niepełnosprawnej osobie. Nie zastanawiałem się długo i oczywiście zgodziłem się pomóc. Po tym jak dowiedziałem się o jaką niepełnosprawność chodzi, wiedziałem, że najbezpieczniej będzie jeśli zrobię to z drugim przewodnikiem, który cały czas byłby blisko Jadzi w trakcie wspinania na Mnicha i w razie czego pomógł jej w trudnościach. Pomysł rzuciłem na forum SWPT  i błyskawicznie wielu moich kolegów i koleżanki potwierdziło wsparcie mnie w tym projekcie. Najszybciej zareagował Piotrek Mazik więc w myśl zasady kto pierwszy…. zdecydowałem się z nim poprowadzić Jadzię na szczyt Mnicha. Poradziła sobie nadzwyczaj sprawnie i poza wsparciem psychicznym, nie korzystała z pomocy drugiego przewodnika. Szybko zyskała pseudonim “Koza”, po tym jak w trakcie podejścia jak i wspinania wykazywała niezłą równowagę, często lepszą niż u zdrowych osób. Pogoda również dopisała i mieliśmy świetny dzień w górach.
Jadzia postanowiła wykorzystać swoją historię, aby pokazać  młodym ludziom w podobnej sytuacji zdrowotnej, że nie ma rzeczy niemożliwych i marzenia da się spełniać.